Pierwszy chleb na zakwasie

No i upiekłam skorupkę żółwia na zakwasie. Nie dziwię się, że narodził się żółw, bo proces przebiegał w żółwim tempie. Teraz stygnie. Mam nadzieję, że będzie smakował.

image

2 thoughts on “Pierwszy chleb na zakwasie

    • Skórka b. dobra! Chleb zbyt mało wyrósł. W środku powstała wielka jaskinia. Ale już upiekłam drugi – stygnie – wygląda super. 👍

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *