Mimozami jesień się zaczyna…

“Mimozami jesień się zaczyna” – mam nadzieje, ze nie, ale moje dwie mimozy z Italii maja się bardzo dobrze. Musze tylko czuwać, aby nie dopadły ich pierwsze przymrozki. W nocy jest 9 stopni.

Pierwszy dzień w pracy – inny świat, natura została za oknem. A do tego czytam J.J. Rousseau, który odrzuca oświecenie człowieka poprzez naukę i sztukę, ponieważ one tworzą nowe, sztuczne potrzeby i oddalają człowieka od swojego człowieczeństwa – hmmm…ciekawe…

IMG_1283

Mimoza

IMG_1282

Mimoza

IMG_1279

Acontium – ta legendarna trojąca roślina Kleopatry pięknie kwitnie.

IMG_2068

Własne kwiaty zawsze sprawiają radość – szkoda, ze sezon kwitnienia w N taki krotki

 

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *