Proces fermentacji zapoczątkowany. Teraz dożywianie bakterii kwasu mlekowego i dzikich drożdży co 24 h przez pięć dni. Dziwie się sobie, że to robię. Cikawość mnie motywuje, no i chlebek.
5 thoughts on “5 dni zakwasów”
Konsekwentnie trzymam kciuki za zakwas i pyszny chleb
A ja bym się Tobie nie dziwił. Przecież drożdże to rodzaj jednokomórkowych grzybów z rodziny drożdżakowatych i do tego mikro. W sam raz dla Ciebie. Może parę zdjęć w makro??? 🙂
Driftes av Bloggnorge.com | Laget av Hjemmesideleverandøren
Denne bloggen er underlagt Lov om opphavsrett til åndsverk. Det betyr at du ikke kan kopiere tekst, bilder eller annet innhold uten tillatelse fra bloggeren. Forfatter er selv ansvarlig for innhold.
Personvern og cookies | Tekniske spørsmål rettes til post[att]lykkemedia.[dått]no.
Konsekwentnie trzymam kciuki za zakwas i pyszny chleb
A ja bym się Tobie nie dziwił. Przecież drożdże to rodzaj jednokomórkowych grzybów z rodziny drożdżakowatych i do tego mikro. W sam raz dla Ciebie. Może parę zdjęć w makro??? 🙂
No właśnie, chyba uruchomię mikroskop, żeby zaspokoić ciekawość, no i zobaczyć jak one to robią. 🔬🍚
I co ??? Minęło 5 dób.
Myślę, że zakwas się udał. Kwaśny. Właśnie przygotowałam ciasto i dojrzewa w piwnicy.