Powrót do makrofotografii. Cale dni na stojąco, ale jaka frajda. Gdyby tak mieć sponsorów i moc robić to co się lubi. Martwe owady i suche chwasty to moje motywy.
Takie sobie refleksje na tematy zbyt poważne:
Trudno uwierzyć, ze wszyscy jesteśmy w trybach czasu tej wielkiej maszynerii życia.Tej nienasyconej energii, którą przy życiu trzyma śmierć. Jest w mitologii greckiej taki chłopiec z czarnymi skrzydłami – Thanatos. “zlatuje na czarnych skrzydłach, wchodzi niepostrzeżony do pokoju i złotym nożem odcina konającemu pukiel włosów. W ten sposób, niby kapłan umarłych, poświęca człowieka na ofiarę bóstwom podziemnym i na zawsze odrywa od ziemi”. Taki obraz jest w stanie pogodzić nas z losem, ale jakieś kostuchy i kosy? – kto to wymyślił?