Cudne krokusy – nie myślałam, że rosną w Norwegii.
U nas wiosna też się ociąga, ale trochę inaczej. Na przełomie marca i kwietnia było 20 stopni. Ta temperatura pozwoliła rozkwitnąć roślinności czyli pojawił się zielony kolor w wielu soczystych odcieniach- tylko, że cały kwiecień był już dużo chłodniejszy i to rozkwitanie jakby zatrzymało się albo bardzo spowolniło.Majówka też pozostawiała wiele do życzenia pod względem temperatury.. Obecnie bzy czekają w blokach startowych aby wybuchnąć kolorem i zapachem. Z drugiej strony dłużej można się delektować budzeniem się przyrody…
Driftes av Bloggnorge.com | Laget av Hjemmesideleverandøren
Denne bloggen er underlagt Lov om opphavsrett til åndsverk. Det betyr at du ikke kan kopiere tekst, bilder eller annet innhold uten tillatelse fra bloggeren. Forfatter er selv ansvarlig for innhold.
Personvern og cookies | Tekniske spørsmål rettes til post[att]lykkemedia.[dått]no.
Cudne krokusy – nie myślałam, że rosną w Norwegii.
U nas wiosna też się ociąga, ale trochę inaczej. Na przełomie marca i kwietnia było 20 stopni. Ta temperatura pozwoliła rozkwitnąć roślinności czyli pojawił się zielony kolor w wielu soczystych odcieniach- tylko, że cały kwiecień był już dużo chłodniejszy i to rozkwitanie jakby zatrzymało się albo bardzo spowolniło.Majówka też pozostawiała wiele do życzenia pod względem temperatury.. Obecnie bzy czekają w blokach startowych aby wybuchnąć kolorem i zapachem. Z drugiej strony dłużej można się delektować budzeniem się przyrody…
No własnie, chciałoby się jak najszybciej zawładnąć wiosna, a potem szybko latem, i nagle zwali się jesień.