To co jest za zachodem słońca… Posted on 10. June 2018 by JBP Wczoraj ostatnia kąpiel w zimnym jeziorze. Siedzieliśmy nad brzegiem prawie do zachodu słońca, bo powietrze było niesamowicie nagrzane. A dzisiaj pada, pierwszy raz od wielu tygodni. Piwonie eksplodowały!