Spacer dookola Tinnemyra Posted on 1. January 2013 by JBP Reply A potem pojechaliśmy na cmentarz, na grób Torhild. Wynajmowaliśmy od niej i jej męża Leifa dom. Odeszła nagle. Bardzo ja lubiliśmy. A latem przynosiła nam pyszne śliwki.
Cieplo Posted on 1. January 2013 by JBP Reply A w domu ciepło i piec śpiewa metalowe piosenki, gdy stygnie, albo gdy się rozgrzewa.
Cisza mgły Posted on 1. January 2013 by JBP Reply W domu słychać tylko tykanie zegara. Bardzo rzadko nie słuchamy muzyki, wiec ta cisza, uwydatniona mglą na zewnątrz, stała się gigantyczna.
No i stala sie cisza… Posted on 1. January 2013 by JBP Reply Rozpoczal sie rok 2013. Jak zwykle troche petardowego krzyku i nastala cisza.